Zamyślenia z kościelnej ławy

Czterdziesci czy 40



I niedziela Wielkiego Postu

 

      Liczba czterdzieści  dni, lat to w Biblii bardzo ważna liczba. Czterdzieści dni potopu, czterdzieści lat wędrował Naród Wybrany przez pustynię, czterdzieści dni przebywał Mojżesz na Górze Synaj, czterdzieści dni Goliat oblegał obozy izraelskie,  dni Eliasz wędrował o chlebie i wodzie do Bożej Góry Horeb, czterdzieści dni pozostało mieszkańcom Niniwy na nawrócenie, czterdzieści dni kuszenia Jezusa na pustyni, aż wreszcie czterdzieści dni, jakie upłynęły pomiędzy Zmartwychwstaniem Jezusa a Jego Wniebowstąpieniem –„Im też po swojej męce dał wiele dowodów, że żyje: ukazywał się im przez czterdzieści dni i mówił o królestwie Bożym.”. Liczba 40 pisana tak jak inne liczby słowem, a nie cyfrą,  oznacza czas niedookreślony, dłuższy, wystarczający a na tyle długi że nie da się sklasyfikować do konkretnych od-do. Patrząc jak ta liczba była używana można powiedzieć, że to liczba wskazująca na cierpliwość Boga, aby człowiek mógł zrozumieć samego siebie, przygotować, zrozumieć swoją misję. Jezus „wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni, i był kuszony przez diabła.” To nic innego tylko próba przed konkretem. Jezus znał swoją misję, ale jako człowiek mógł i jak widać był kuszony. My się modlimy „ nie wódź nas na pokuszenie”, a Duch wywlókł Jezusa na pustynię aby był kuszony, aby pościł dniem i nocą ( typowo pościło się od rana do zmierzchu, a Jezus wziął na siebie podwójny post) i był kuszony. Bóg, Duch Święty, Syn Człowieczy to jedność.

 

      Po co Ojcu to kuszenie Syna? Jezus jest człowiekiem i Bogiem. To doświadczenie kuszenia pokazuje, że należy się pilnować dniem i nocą, bo kuszenie było , jest i będzie. Myślenie o poście, jako wyrzeczeniu się tego co powoduje, że musiałbym odciąć sobie rękę, język, oczy, uszy…  bo -  „jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony”. Kuszenie jest potrzebne aby móc uwierzyć, że potrafię się oprzeć. Czy sam?. Oczywiście że nie, tylko dzięki Duchowi!! Szatan jest na tyle inteligentny i przebiegły, że samemu to nie ma co. Ile nam trzeba czasu postu na pustyni, czyli opieraniu się pokusie temu, co powoduje nasz grzech, od tych małych codziennych do tych wielkich, ciężkich – czterdzieści dni, czterdzieści lat? W tych dosłownych 40 dniach mamy teraz zrozumieć te czterdzieści dni i nocy postu Jezusa. To one Go po ludzku wzmocniły, uodporniły na człowiecze pokusy, bo stanął jak przystało na Boga ponad pokusami, a zwyciężał pokusy nie czym innym jak Słowem Bożym. Mówienie o czterdziestodniowym poście, o pokucie bez modlitwy, bez rozmowy z Bogiem to jest robienie wydmuszek do koszyczka na Wielką Sobotę. Teraz szatan wie, że jest taki okres gdzie się spinamy, staramy i nawet z Bożą pomocą nam wychodzi, że potrafimy sprostać pokusie. Szatan poczeka, bo dla niego też jest czas bezgraniczny.

 

      Nasze 40 dni muszą się zamienić na czterdzieści dni, a może nawet lat, czyli na tyle długo aby był efekt. Pokusę nie chowajmy, nie zamiatajmy pod dywan, a wręcz przeciwnie, niech nas kusi, inaczej to się będziemy oszukiwać. Nie unikajmy towarzystwa plotkarskiego, bo to nasze towarzystwo i nie możemy się izolować lub co gorsza opuszczać ich w potrzebie, bo mamy powiedzieć, że plotkowanie, obmawianie to grzech. Strony porno nie znaczy aby blokować, ale aby ich nie oglądać, bo nie komputer ma sterować tym co robię, ale ja mam się pokusie nie poddawać. Brak pomocy, szacunku do rodziców nie znaczy że mam przez 40 dni nagle umyć okna, więcej posprzątać niż swój pokój, ale mam rozpocząć czterdzieści dni walki z tym, że nie zauważam, że mój rodzic w domu robi drugą szychtę w tym szczególnie dla mnie.  Tak ze wszystkimi pokusami musimy zrobić, zwalczać, a nie pozornie chować ( bo to jest równoznaczne  - zostawiać na później, po niedzieli Zmartwychwstania), bo inaczej nie będzie naszego zmartwychwstania, zmartwychwstania z naszych grzechów. Zastanówmy się czy chcemy postu 40 dni czy też chcemy postu czterdziestodniowego.

 

Szczęść Boże

Krzysztof Wróblewski




Zapamiętaj mnie (90 dni)

Aby uzyskać dane do logowania zadzwoń: 32 733-39-42