Zamyślenia z kościelnej ławy

Noworoczne postanowienie.



Rozpoczynamy nowy rok. Dziś w Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi słyszymy w aklamacji – „Wielokrotnie przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna.” Wielokrotnie i co z tego? Nie uwierzyli, a nawet szczególnie Ci, którzy znali pisma, proroctwa, rozważali Słowo. Nawet spisano to, co Jezus czynił i słyszymy to wielokrotnie. Czy historia braku rozeznania Słowa znów się powtarza? Kogo w swym życiu słuchamy, jak często ucha nadstawiamy na Słowo? Świętowanie się skończyło, trzeba wrócić do codzienności, atmosfera świąteczna powoli przygasa. Wraca codzienność.

 

Może niektórzy kolejny raz coś postanowią na ten Nowy Rok, aby zarzucić te postanowienia po krótkim czasie zawsze znajdując usprawiedliwienie. Codzienność nam nie pozwala być takimi jakimi chcielibyśmy być, a chcemy być lepszymi. Chcemy być lepszymi mężami, matkami, synami, pracownikami, kierownikami, a czasami tylko nauczyć się języka, schudnąć (bo to jednak noszenie nadmiaru ciała skutkuje na zdrowiu, a nie tylko na urodzie). Nasłuchujemy jak uczynić się lepszym od męża, żony, dzieci, rodziców, koleżanek i kolegów, czy w też po prostu nie zwierzając się nikomu (czasami ze wstydu, że już wielokrotnie to postanawialiśmy) szukamy rozwiązań na poprawienie siebie w Internecie. Czy szukamy rozwiązań naszych niedomagań w Biblii?

 

Wybrane fragmenty Biblii słyszymy co niedziela, ale czy słyszymy, czy rozważamy te słowa, czy szukamy w nich rozwiązania naszych problemów? „Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała w swoim sercu”. Co my zachowujemy w naszym sercu? „Pasterze wrócili (do swojej codzienności), wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane”. Nasz powrót po Świętach Bożego Narodzenia właśnie ma być taki, jak tych pasterzy. Po przyjściu do szkoły, do pracy, w pracach domowych mamy wielbić Boga za wszystko, co dla nas uczynił. Oczywiście najpierw należy zauważyć w tym wszystkim Boga. Z tym zauważeniem, może być problem, bo codzienność na tyle się mija z „atmosferą Bożego Narodzenia”, że jest nam trudno mówić że to ten sam Boży świat. Częściej się pytamy – „Boże, dlaczego, gdzie jesteś?”.

 

Tymczasem mamy sami z odwagą zmieniać tą codzienność, tak jak pasterze. Włączyć Boga w nasze życie. Dostrzegać Go w innych ludziach. Modlić się za tych co na nas donoszą, dają niesłuszny domiar robót, nieuczciwie oceniających naszą dobrze i sumiennie wykonaną pracę (kiedy żonie ostatnio powiedziałeś, że obiad był pyszny; kiedy mężowi ostatnio powiedziałaś że dba o was), za plotkarzy i tych którzy obojętnie przechodzą obok, gdy znają nasze problemy zdrowotne, finansowe, rozterki moralne. Pasterze nie bardzo się znali na Pismach, a wiedzieli co maja zrobić. My słysząc Słowo Boga co niedziela i będąc Jego synami tym bardziej jesteśmy zobowiązani do wypełniania Jego słów. Nie o atmosferę świąteczną chodzi, ale o sedno Świąt Bożego Narodzenia – narodzenie Boga w nas.

 

Dziś wspominamy moment obrzezania Jezusa. Obrzezanie to nakaz nałożony przez Boga na proroka Abrahama i jego potomków, jako znak przymierza z Bogiem. Obrzezanie odbywa się ósmego dnia nawet wtedy gdy jest szabat, czyli zauważmy jak jest ważne dla tożsamości żydów. Na ile chrzest wywarł „piętno” na naszym życiu?  Czy czujemy zjednoczenie z chrześcijanami? Patrząc na codzienność mam wątpliwość, a więc jest za co się modlić. Wszędzie gdzie widzimy że nasze (zacznijmy naprawę świata od siebie) lub innych postepowanie jest niegodne chrześcijanina to módlmy o zmianę tego postepowania, błogosławmy aby się zmienić i aby się inni zmienili. Może to będzie najważniejsze postanowienie noworoczne – błogosławmy, jak jest napisane :'Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie swoje oblicze i niech cię obdarzy pokojem'.

 

Ja grzesznik proszę Ci Bożę, błogosław tym co czytają (nawet przypadkiem) ten tekst, aby Twoje Słowo było im przewodnikiem na codzienność.

 

Szczęść Wam Boże na ten 2019r

Krzysztof Wróblewski

 




Zapamiętaj mnie (90 dni)

Aby uzyskać dane do logowania zadzwoń: 32 733-39-42